Kwalifikacja szkody ma kluczowy wpływ na to, jak zostanie obliczone odszkodowanie po wypadku. Ubezpieczyciel może ocenić, że w uszkodzonym pojeździe poszkodowanego doszło do szkody całkowitej lub do szkody częściowej. Warto mieć świadomość, że orzeczenie szkody całkowitej jest korzystniejsze dla ubezpieczyciela, ponieważ naprawa pojazdu wymaga większych nakładów finansowych. Nic dziwnego, od początku 2022 roku mocno rosną koszty napraw rozbitych aut. Średnia szkoda z ubezpieczenia OC komunikacyjnego w 2022 roku przekroczyła już 9 tys. zł, podczas gdy rok wcześniej było to 8,4 tys. zł, a w 2020 roku – 7,9 tys. zł [1].
Czym jednak jest szkoda całkowita, a czym szkoda częściowa z OC lub autocasco? Jaka jest między nimi różnica i na jakiej podstawie kwalifikowana jest jedna z tych dwóch szkód? Warto to wiedzieć, ponieważ kolizja lub wypadek na drodze może się przydarzyć każdemu.
W polskim prawie próżno szukać pojęcia szkody całkowitej. Termin ten pojawia się jednak na gruncie praktyki firm ubezpieczeniowych oraz orzecznictwa sądów.
Szkoda całkowita może zostać uznana w dwóch przypadkach:
W praktyce szkoda całkowita jest orzekana, gdy koszty naprawy pojazdu byłyby nadmierne dla ubezpieczyciela zgodnie z art. 363 §1 Kodeksu cywilnego. Do tego Sąd Najwyższy orzekł, że „w ramach likwidacji szkody z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za nadmierne należy uznawać te koszty naprawy, które przekraczają 100% wartości rynkowej pojazdu sprzed powstania szkody” (sygn. akt V CKN 682/00) [2].
W przypadku szkody, która zostanie określona przez towarzystwo ubezpieczeniowe jako całkowita, stosowana jest tzw. metoda dyferencyjna do określenia wysokości odszkodowania. Na czym polega taka metoda? Ubezpieczyciel pomniejsza wartość uszkodzonego pojazdu sprzed wystąpienia szkody o wartość pojazdu lub części po szkodzie (wartość pozostałości). W ten sposób ustalana jest kwota do wypłaty dla poszkodowanego.
Aby lepiej wyjaśnić tę procedurę, posłużmy się przykładem. Załóżmy, że wartość samochodu przed wypadkiem wynosiła 38 000 zł. Niestety, koszty naprawy zostały oszacowane aż na 52 000 zł. To oznacza, że przekroczyłyby wartość całego auta sprzed wypadku, a więc naprawa byłaby nieopłacalna. Ubezpieczyciel zakwalifikował taką szkodę jaką całkowitą. Jaka będzie wysokość odszkodowania? Wartość pozostałości została wyceniona na poziomie 12 000 zł. W tej sytuacji w ramach odszkodowania z OC sprawcy przy szkodzie całkowitej poszkodowany otrzyma różnicę między wartością pojazdu sprzed wypadku a wyceną wraku po wypadku czyli: 38000 – 12000 = 26 000 zł.
Nieco inaczej sprawa wygląda w przypadku szkody częściowej. Można ją postrzegać jako przeciwieństwo szkody całkowitej. Szkoda częściowa oznacza, że pojazd został zakwalifikowany do naprawy. To oznacza, że koszty naprawy nie przekroczą wartości pojazdu sprzed wypadku. W takiej opcji ubezpieczyciel wypłaca odszkodowanie z polisy OC sprawcy w celu pokrycia kosztów naprawy pojazdu. Można ją wtedy wykonać w autoryzowanym warsztacie wskazanym przez towarzystwo ubezpieczeniowe lub samemu wybrać warsztat.
Wróćmy do naszego przykładu z samochodem o wartości 38 000 zł sprzed wypadku. Przyjmijmy, że towarzystwo ubezpieczeniowe oszacowało koszty naprawy takiego auta na 33 000 zł. Mamy więc sytuację, w której koszty naprawy nie przekraczają wartości samochodu sprzed zdarzenia. To oznacza, że szkoda zostanie zakwalifikowana jako częściowa. Poszkodowany otrzyma w tym przypadku 33 000 zł odszkodowania z OC sprawcy, czyli wartość zawartą w kosztorysie szkody.
Jak wygląda kwestia szkody całkowitej i częściowej w przypadku polisy autocasco? Trzeba bowiem pamiętać, że to ubezpieczenie dobrowolne w przeciwieństwie do polisy OC. Poszkodowany, który ma wykupione ubezpieczenie AC, sam decyduje, czy chce zgłosić szkodę ubezpieczycielowi z polisy autocasco. Dokładne informacje na ten temat można znaleźć w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia (OWU). Tam właśnie ubezpieczyciel zapisuje, kiedy szkoda jest kwalifikowana jako całkowita, a kiedy jako częściowa.
Jakie są praktyki towarzystw ubezpieczeniowych w tym zakresie? Każdy ubezpieczyciel ma tu wypracowane własne procedury i rozwiązania. Często jednak szkoda całkowita z polisy AC występuje, gdy koszty naprawy samochodu przekraczają 70% wartości pojazdu sprzed wypadku.
Jak sprawa wygląda ze szkodą częściową? Tutaj również każde towarzystwo ubezpieczeniowe ma własne praktyki ustalania wysokości odszkodowania. Zwykle dotyczą one rodzaju części wziętych pod uwagę w czasie wyceny i kosztów naprawy. Nierzadko można oczekiwać wyższego odszkodowania, gdy naprawa zostanie wykonana na fakturę.
Wspomnieliśmy już na początku tego artykułu, że dla ubezpieczyciela korzystniejsze jest uznanie szkody za całkowitą, ponieważ wtedy wypłaci niższe odszkodowanie. To oczywiście nie jest korzystne dla poszkodowanego. Niekiedy taka kwalifikacja szkody jest bezpodstawna. Ubezpieczyciele stosują tutaj różne sztuczki. Mogą zaniżać wartość samochodu sprzed wypadku albo zawyżać koszty naprawy auta. Ubezpieczyciel może także kwalifikować szkodę jako całkowitą, gdy koszty naprawy będą stanowiły 70% wartości samochodu sprzed szkody. Nie jest to wcale odosobnione.
Oczywiście poszkodowany nie musi wcale zgadzać się z decyzją towarzystwa ubezpieczeniowego. Gdy otrzyma decyzję ubezpieczyciela o kwalifikacji szkody jako całkowitej, powinien przeanalizować dokładnie stanowisko towarzystwa ubezpieczeniowego i wziętych pod uwagę ustaleń. Należy przede wszystkim sprawdzić, czy ubezpieczyciel wziął pod uwagę wszystkie okoliczności, oceniając wartość samochodu przed wystąpieniem szkody. Gdy okaże się, że doszło do nieprawidłowości, poszkodowany powinien zakwestionować kwalifikację szkody i przedstawić własne argumenty. Konieczne jest wtedy złożenie odwołania od decyzji ubezpieczyciela. Najlepiej w takim przypadku zgromadzić odpowiednią dokumentację, a nawet uzyskać opinie biegłych (np. rzeczoznawcy samochodowego). Warto także poradzić się prawnika.
Na złożenie odwołania od decyzji ubezpieczyciela poszkodowany ma aż 3 lata zgodnie art. 819 §1 Kodeksu cywilnego. Takie odwołanie najlepiej złożyć na piśmie. Należy tam umieścić dane poszkodowanego, informacje pozwalające zidentyfikować sprawę (np. numer polisy, numer decyzji), a także uzasadnienie odwołania. Towarzystwo ubezpieczeniowe ma 30 dni na rozpatrzenie odwołania. Ten czas może wydłużyć się jednak do 60 dni, gdy sprawa jest bardzo skomplikowana.
Na koniec przygotowaliśmy krótkie podsumowanie najważniejszych informacji na temat szkody całkowitej i szkody częściowej:
Kwalifikacja szkody przez ubezpieczyciela jako całkowitej lub częściowej nie musi wcale kończyć sprawy. Istnieje bowiem możliwość uzyskania dopłaty do przyznanego odszkodowania. Taka dodatkowa kwota może przysługiwać, gdy np. wartość auta została zaniżona przez ubezpieczyciela albo błędnie została orzeczona szkoda całkowita.
Autor: Łukasz Pańszczyk
Redaktor bloga Take Care Polska
Redaktor naszego bloga specjalizujący się w obsłudze odszkodowań za wypadki komunikacyjne i szkody na pojazdach. Zajmuje się zarówno sprawami odszkodowań z polisy OC sprawcy, jak i AutoCasco.